Tak buduje Ekolan - wkrótce sprawa może dotyczyć Ciebie

[vmario]

Przed wakacjami zrobiliśmy mały remont salonu, polegający między innymi na odmalowaniu ścian. Po wakacjach zauważyliśmy pomarszczoną farbę w rogu pokoju, obok drzwi balkonowych. Z początku łudziliśmy się, że to nieumiejętnie położona lub lipna farba jest przyczyną tajemniczych artefaktów, ale wkrótce Żona uzbrojona w szpachelkę obaliła tę hipotezę i stanęliśmy przed smutnym faktem - atakuje nas wilgoć. Nieco ponad cztery lata od odebrania mieszkania. Ponieważ rękojmia już nas nie obejmowała, udałem się do Sąsiadów z mieszkania bezpośrednio powyżej, gdzie odkryliśmy tajemniczy cień na ścianie w miejscu bezpośrednio nad naszymi artefaktami. Szczęśliwie (no dobra, i tak nic z tego nie wynika) Sąsiedzi mają jeszcze rękojmię, więc wezwali firmę Ekolan z siedzibą w Sopocie. Przyjdą, zbadają, naprawią i dwa, albo i więcej, mieszkania uratowane przed zagrzybieniem.

Tymczasem nadchodziła jesień i deszcz zacinał...

Ekolanowi obejrzenie naszych dwóch mieszkań wraz z zakończoną niepowodzeniem próbą obejrzenia trzeciego, na górze po przekątnej, zajęła około półtora tygodnia. Dzwoniłem, przypominałem się, a zajmowali się tym dwaj panowie, którzy o swoich wzajemnych poczynaniach wiedzieli tyle, ile ja o tym, co królowa Elżbieta zwykła jadać na podwieczorek, czyli nic. Z początku zaczęła się kształtować hipoteza, że to źle położona fuga u Sąsiadów na górze zalewa mi ścianę, ale z braku fug i kafli, stanęło na tym, że... to właśnie brak kafli winien jest mokrej ścianie, bo przecież wszyscy wiedzą, że albo się balkon kafelkuje, albo się sąsiadów zalewa, bo izolacja przeciwwodna bez kafli pęka. Poza tym u Sąsiadów wilgoci w ścianie nie ma, co kończy sprawę.

Tymczasem wciąż padało...

Zajrzałem do arcydzieła współczesnej literatury pt. Informacje porządkowe oraz zalecenia dotyczące eksploatacji lokalu mieszkalnego i prowadzenia prac wykończeniowych. Mistral - Budynek 1 (autor nieznany). Niestety, choć fabuła mnie wciągnęła (bohaterowie dosyć sztywno zarysowani, ale rekompensują to opisy przyrody), nie napotkałem na cień zalecenia kafelkowania balkonów. Sięgnąłem po Mistral - Budynek 1. Prospekt informacyjny sporządzany dla zadania inwestycyjnego rozumianego jako część przedsięwzięcia deweloperskiego, a tam (wyróżnienie według oryginału):

[vmario]

Dla zainteresowanych ciąg dalszy sprawy. Po kolejnych telefonach Amitom dostarczył Ekolanowi stosowne dokumenty, które zmieniły teorię kaflową na bardziej nam sprzyjającą wykładnię przyczynowo-skutkową usterka-rękojmia-naprawa. Balkon u Sąsiadów został już częściowo naprawiony (wielokrotnie tu przeze mnie wspominana pogoda stoi na przeszkodzie zwieńczenia dzieła silikonem). Nawet u nas był pan z miernikiem wilgotności w celu zbadania, kiedy będzie można odmalować ścianę. Sprawa zmierza ku lepszemu.

Tymczasem liczymy, ile wykonaliśmy z Sąsiadami telefonów przez ostatnie półtora miesiąca, ale chyba mamy za mało rąk, bo skończyły się nam palce. Zaczniemy od nowa po zakupie liczmanów.

[Admira86]

proszę pamiętać o odszkodowaniu, my taka sytuację mieliśmy również po obfitych deszczach październikowych, ta sama kolej rzeczy tylko miejsce inne bo cieknący komin, woda wręcz leciała struga przez dach przy kominie.

[Darex_06]

A jak się skończyła sprawa z kominem? Bo mamy taką samą sytuacje, tyle że po rzekomej naprawie po ostatnich deszczach zaciek znowu u nas wyszedł.

[Admira86]

Niestety po deszczach pierwszolistopadowych problem znowu powrócił mimo że dekarz znaleziony przez Amitom stwierdził że juz powinno byc dobrze a nie jest. Dodatkowo pojawil sie grzyb, zerwaliśmy cześć płyt kg przy poddaszu i woda 'stoi' na folii a wata jest do wymiany. czekam na kolejnego dekarza... nie wiem jak skończyc remont i potrzebuje konkretnej ekipy.

[vmario]

Przyznam sobie złotą łopatę na tym forum, na którym chyba już tylko spamerzy coś piszą. Niemniej, gwoli sprawiedliwości - po wielu telefonach Ekolan w końcu zareagował. Udostępniono nam nagrzewnicę do osuszenia ściany, później ekipa wycekolowała feralny kąt, naprawiła usterkę balkonu u Sąsiadów i zostało wykonano rozliczenie prądu zużytego na osuszenie oraz kosztu odmalowania ściany. Po grubo ponad roku ze ścianą nie ma żadnego problemu.